ORAR I 2022 w Lake Geneva

W dniach od 26 do 30 maja w Lake Geneva, Wisconsin nasza wspólnota Domowego Kościoła w Chicago przeżywała swoje coroczne rekolekcje formacyjne. Tym razem była to Oaza Rekolekcyjna Animatorów Rodzin I.

Oaza ta rodziła się już w naszych sercach i umysłach od 24 kwietnia kiedy to rozpoczęliśmy nasze spotkania przygotowawcze z Beatką i Jarkiem Bernatowicz (poleconych nam przez parę krajową DK, Małgosię i Tomka Kasprowiczów), którzy poprzez platformę ZOOM dzielili się z nami oraz z animatorami swoimi cennymi wskazówkami i doświadczeniem organizowanych przez siebie rekolekcji. A wszystko po to, abyśmy tutaj na ziemi amerykańskiej przeżyli je tak, jakbyśmy byli na ORAR I w Polsce. Bardzo nam, organizatorom rekolekcji, na tym zależało- przeżyć je tak jak przeżywają “domownicy” w Polsce.

Beatka i Jarek przekazali nam ogromne swoje doświadczenie i zatroskanie o każdy punkt rekolekcji oraz poprowadzili dla nas konferencje dotyczące DK. Ubogaceni jesteśmy ich postawą służenia. 

Opiekunem duchowym tych rekolekcji był nasz moderator ks. Krzysztof Pankanin, który każdego dnia oddanie służył nam poprzez sprawowanie liturgii, głoszenie katechez dnia i uczył nas modlitwy w Szkole Modlitwy.  Każdy dzień koncentrował się wokół jednego tematu: Światło-Życie, Nowy Człowiek, Nowa Wspólnota, Nowa Kultura. Pogłębieniem tych treści były spotkania kręgu, podczas którego układaliśmy własne wyznanie wiary.

Jakże cenną dla nas była Jutrznia, Msza Święta, Namiot Spotkania oraz Szkoła Modlitwy kiedy to mogliśmy w ciszy wędrować w głąb naszej duszy do Boga, który mieszka w ukryciu. 

Niezapomnianym też będzie wieczór pogodny kiedy to między innymi porwał nas wszystkich do zabawy polonez.

W czasie naszych zajęć naszymi dziećmi opiekowała się grupa wspaniałych wolontariuszy wraz z  Franciszkaninem br. Donem, który dla nich przygotował i prowadził serię katechez.

Owoce tych rekolekcji, są obfite. W wielu z nas obudziły one postawę służby- 12 uczestników podpisało KWC! 

Widzimy ogromna wartość w takim przygotowywaniu oazy rekolekcyjnej i byciu wiernym jej formacyjnym wymogom- stajemy się “światłem, które świeci na świeczniku wobec wszystkich.” 

Za dar tego wyjątkowego czasu- Bogu dziękujemy. Chwała Panu!

Urszula i Andrzej Jóźwiak -para odpowiedzialna DK

 

Poniżej dzielimy się paroma świadectwami z tych rekolekcji.


Mam na imię Bożena. Wraz z moim mężem i trójką dzieci, uczestniczyłam w Oazie Rekolekcyjnej Animatorów Rodzin I w Lake Geneva. Tuż po przyjeździe, byłam przepojona radością zobaczywszy wszystkich znajomych. Towarzyszył mi też dreszczyk emocji, gdyż moja córka po raz pierwszy podjęła opiekę nad diakonią dziecięcą.

Jakże cudownie było pozostawić wszystkie sprawunki i rozterki dnia codziennego i dać się prowadzić, przy boku męża, Duchowi Świętemu podczas różnych punktów programu rekolekcyjnego oraz doświadczyć świeżego powietrza w pięknej naturze.

Z jakim bogactwem wróciłam z ORAR I?

Podczas bloku tematycznego Światło-Życie, bardzo głęboko, po raz pierwszy, zostałam natchniona prawdą, że jestem Świątynią Ducha Świętego. I jak o każde mieszkanie, muszę o tą świątynię dbać i pielęgnować.

Następny blok – Nowy Człowiek, przyniósł rewizję mojej osoby; ile jest we mnie egoizmu, a ile człowieka, który posiada siebie w dawaniu siebie..

Gdy pochylaliśmy się nad tematem Nowej Wspólnoty, przeprowadziłam rewizję swojego miejsca w mojej własnej wspólnocie rodzinnej, Domowego Kościoła i mojego kościoła parafialnego. Zapytałam siebie: Czy jestem zjednoczona miłością Chrystusa? Jaka jest moja postawa służby? Czy jestem widzialnym znakiem?

Rozważając temat Nowej Kultury, zapytałam siebie: Czy przyoblekam się w Nowego Człowieka- Jezusa Chrystusa? Czy jestem konsekwentna w moich wyborach?

Nie umiem powiedzieć jak to się stało, ale skupiając się na temacie wychowania Nowego Człowieka, postanowiłam z wielkim przekonaniem, po raz pierwszy, przystąpić do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.

Czymś bardzo pięknym i nowym były dla mnie Syntezy Biblijne podczas których “wgryzałam” się w Słowo Boże by wydobyć z niego głębię.

Kolejne, mocne doświadczenie tych rekolekcji to Szkoła Modlitwy, podczas której Pan Bóg przemówił do mnie, wzruszając dogłębnie i wzywając mnie do przemiany.

A gdy nadeszła Godzina Świadectw, poczułam się, że jestem w prawdziwej rodzinie ludzkiej. Chwała Panu!

Bożena


Zawsze w moim życiu tęskniłam za prawdziwą więzią z Bogiem. Kiedy Ula i Andrzej Jóźwiak wysłali zawiadomienie, że organizują rekolekcje Orar I, w moim sercu pojawiło się ogromne pragnienie bycia z Bogiem i całą wspólnotą. Każdy dzień wypełniony był „ po brzegi “.

Rankiem Jutrznia, Namiot Spotkania, Katecheza, Synteza Biblijna i Szkoła Modlitwy. Po południu konferencja i Eucharystia, a na koniec pogodny wieczór.

Ogromne wrażenie wywarła na mnie Synteza Biblijna. Pracowaliśmy w grupach czytając Słowo Boże i tworzyliśmy Wyznanie wiary.

Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z taką metodą rozważania Słowa Bożego.

Z jakże wielką radością odczytywałam każdego dnia naszą modlitwę.

 

Dzień pierwszy: Światło -Życie

 

Pragnę żyć Bożą miłością i naśladować Boga.

Wyznaje że On jest moją Światłością, Sprawiedliwością i Prawdą.

Uznaję, że żyłem w ciemności

i pragnę żyć w Światłości.

Chcę miłować czynem i prawdą a nie słowem i językiem.

W Bogu pokładam nadzieję 

Amen.

 

Dzień drugi: Nowy Człowiek

 

Ja który należę do Jezusa Chrystusa krzyżuje swoje ciało z jego namiętnościami

i pożądaniami.

Jako nowy człowiek pragnę aby Duch Święty opieczętował mnie bym wzrastał w miłości, radości, pokoju, cierpliwości, uprzejmości,  dobroci, łagodności i opanowaniu.

Wierzę że mocą Ducha Świętego porzucę starego człowieka i przyoblekę się w człowieka nowego.

Amen.

 

Dzień trzeci: Nowa Wspólnota

 

Wierzę że Jezus Chrystus jest Głową Kościoła.

Przez Niego Bóg jedna nas ze Sobą, aby w Nim zamieszkała cała pełnia.

Pragnę trwać w Nauce Kościoła,w łamaniu chleba i w modlitwie, aby Bóg pomnożył tych którzy dostąpią zbawienia.

Amen.

 

Rekolekcje były dla mnie czasem radości, przebywania z drugim człowiekiem, modlitwy, uwielbienia Boga, a także chwilami wypełnionymi śmiechem, śpiewem i radością serca.

Uświadomiłam sobie, jak wielkim darem jest wspólnota a także jak ważna jest misja Wspólnoty: Być mocnym światłem, solą ziemi i zaczynem.

Aby jednak stać się prawdziwym mocnym światłem, pragnę jeszcze bardziej oddać się Jezusowi aby Jego Światło dało mi Nowe Życie.

Stanisława.